Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Chłodnik litewski z botwinki

 Klasyczne polskie danie podawane w okresie letnim, idealnie sprawdza się w upalne dni kiedy nie mamy ochoty na ciężkie potrawy oraz stanie nad parującymi garnkami. Chłodnik jest daniem jednogarnkowym, niewymagającym dużego nakładu pracy oraz zbyt dużych umiejętności. Ze starych historii babci słyszałam, że można go jeść z ugotowanymi jeszcze gorącymi ziemniakami wrzuconymi do zupy dodatkowo polanymi skwarkami. Ilość składników podana na 3 litry wyśmienitego chłodnika. Składniki na chłodnik litewski z botwinki: Duży pęczek botwinki 250 ml kefiru 1 litr gęstego jogurtu naturalnego 2 świeże ogórki szklarniowe pęczek rzodkiewek  koper 1 litr wody warzywna kostka bulionowa sól pieprz ziele angielskie liście laurowe jajka po jednym na talerz zupy Jak wykonać chłodnik litewski z botwinki: Botwinkę dobrze umyć i pokroić. Buraczki obrać ze skórki, całość posiekać, Buraczki z liściem laurowym, kostką warzywną, zielem angielskim gotować na małym ogniu w dużym garnku około 30 minut, po tym czasie

Tort Gitara ''ESP LDT alexi v 200"

http://img1.burak.pl/img/e/1/8/9/esp-ltd-alexi-200-blk.jpg

Miała wyglądać tak... ale mając 4h na masę cukrową , krem ,masę maślaną, i dekoracje pierwszy  raz w życiu...chyba nie jest skończenie źle?
Składniki:
Niestety zauważyłam , że używając barwników spożywczych ciasto nie wyrasta mocno ale w smaku jest dobre i wilgotne.
- Masa cukrowa tutaj skorzystałam ze świetnego przepisu jednej z blogowiczek http://www.uwielbiamgotowac.com/2012/06/masa-cukrowa.html
jedyna rzecz jaką zmieniłam to dodanie połowy łyżeczki kwasku cytrynowego i zamiast planty użyłam margaryny.

-Krem niestety musiałam skorzystać z 2 torebek kremu gotowego do Tiramisu , którą ubóstwia mój luby
-1 śmietana duża 30%
- 1łyżeczka żelatyny
-żółty barwnik spożywczy
-Masa maślana tutaj miałam schody nie wiem czy to była wina masła czy moja i zamiast 2kostek musiałam użyć 3
-2kostki masła 400g
-4jajka
-3/4szklanki cukru zwykłego
-2łyżeczki soku z cytryny
-dodatki
-barwniki spożywcze
-skittles'y
-długie żelki do strun...makaronu do spaghetti nie polecam..nie pytajcie dlaczego :D


Ciasto cięłam na oko , nie wyrosło tak jak myślałam i uzyskałam dwa totalnie płaskie placki ..ale tu się dołożyło  tam zabrało i wyszło nieźle;) I na przyszłość ciasto podczas rośnięcia traci w środku kolor.
Krem do tiramisu wykonujemy tak jak na opakowaniu +barwnik, potem ubijamy śmietanę 30% i na koniec dodajemy rozrobionej w niewielkiej ilości żelatyny łączymy oba kremy i wstawiamy na chwilę do lodówki
2 warstwa i masa maślana...moja matula i bunia mają swoje sposoby ja takowego nie opracowałam jeszcze i masę spierniczyłam była jadalna i wykorzystana ale to nie było to więc muszę was odesłać do wujka google
Kremu nie łączymy z masą cukrową ponieważ śmietana się rozpuści dlatego musimy dać masę maślaną na wierzch. Niestety nie udało mi się zrobić cukrowych strun (zwyczajnie się rozpadały)a o żelkach zapomniałam..więc jak już wspomniałam wcześniej nie używajcie makaronu do spaghetti ;D
Mój luby padł z zachwytu i bał się go pokroić "bo mi szkoda"...męczył go 3dni i zjadł cała masę cukrową której ja osobiście nie ruszyłam bo nadal była za słodka. Dlatego trzeba pamiętać o dużej ilości cytryny i nie dosładzaniu kremu i mas.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty