Witajcie jeszcze odcinek nie nadszedł więc zajmę was troszkę kuchnią w stylu Fusion z #omnomnom na Durszlaku . Miało być międzynarodowo i kolorowo niestety ciekłego azotu nie posiadam ale myślę ,że pomysł był dobry :)
Potrzebujemy:
Galaretka pomidorowa:
- paczkę makaronu omnomnom spaghetti
 
- 2 farfalle/kokardki
 
- puszkę pomidorów bez skóry 375 ml
 
- torebkę  50 g żelatyny
 
- 225ml gorącego bulionu lub wody 
 
- łyżeczka ostrej i słodkiej papryki
 
- sól , pieprz cayenne
 
- garśc  świeżej bazylii 
 
Mus z drobiu:
- mięso mielone z piersi kurczaka 500g / dwa duże filety z kurczaka pokrojone w drobną kostkę
 
- średnia cebula
 
- sól
 
- nać pietruszki
 
- czubata łyżeczka garam masala 
 
- 2 marchewki
 
- 100 ml mleka , 150 ml wody
 
- 2 łyżki oleju rzepakowego , łyżeczka oleju lnianego
 
- jajko
 
- łyżka skrobi ziemniaczanej
 
- garść bułki tartej
 
pianka imbirowa:
 
Wykonanie:
W gorącej wodzie/bulionie rozpuszczamy żelatynę , pomidory z przyprawami i bazylią miksujemy na gładką masę i mieszamy z żelatyną , zostawiamy 3-4 łyżki roztworu nie zamieszanego z pomidorami. 
Gotujemy makaron al'dente . W 2 miseczkach rozkładam po jednej kokardce i kilka drobnych listków świeżej bazylii zalewam to samą żelatyną z wodą aby zatopiło się w całości i wkładam do lodówki do stężenia . Po zastygnięciu żelatyny ugotowany makaron skropiony oliwą zawijam w gniazda i zalewam partiami mieszanki z pomidorami . Wkładam do lodówki.
Drobno pokrojoną cebulkę smażę na oleju z mięsem, pod koniec smażenia dodaję garam masalę.
Po ostudzeniu miksuję mięso z z pietruszką wbijam jajko i dodaję łyżkę skrobi ziemniaczanej.
Marchew tnę w cienkie paski i gotuję w mleku z wodą oraz pół łyżeczki pieprzu cayenne ok 5min aby lekko zmiękła . Foremki silikonowe smaruję olejem i wykładam brzegi ścianek marchewką . Potem nakładam mięso i posypuję bułką tartą małe babeczki piekę 5-8 min a duże ok 12-15 min w 200 C.
Białko ubijam na sztywno ze szczyptą soli i łyżeczką imbiru wkładam do zamrażalnika na 15 min.
Na gładkim talerzu rozkładam babeczki z drobiu na środku rozkładam łyżeczkę zmrożonej pianki imbirowej.  Po włożeniu naczynia ze stężoną galaretką do gorącej wody wykładamy ją na talerz. Moje połączenie smakowe to wariacja na temat spaghetti o kwaskowym naturalnym smaku pomidorów oraz indyjskiego delikatnego kurczaka z ostrą marchewkową otoczką a to wszystko jest oddzielone pianką oczyszczającą nasze kubki smakowe pomiędzy tymi międzynarodowymi potrawami.
 
łał! robiłam już galaretki pomidorowe ale nigdy z makaronem! Świetne!
OdpowiedzUsuńjezu jaki czad! nigdy czegos takiego nie jadłam ani nie robiłam ! wow! szacun Ita!:D
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę taką galaretkę, ale może kiedyś spróbuję. W sumie zawiera to wszystko co lubię :). dziękuję za przepis.
OdpowiedzUsuń