Pomysł totalnie przypadkowy , przygotowany z tego co znalazłam w lodówce no i bardzo dobrego i chudego mięsa z kurczaka zawierającego "97% mięsa z piersi kurczaka" Co do
firmy SyS jakiś czas temu wygrałam w konkursie u
http://www.kucharzytrzech.blogspot.com/2013/01/dzien-babci-i-losowanie.html . Nie miałam czasu do tej pory przetestować dla siebie tych produktów ale wreszcie mi się udało! W tym wpisie użyłam "ryżu z szpinakiem" który okazał się naprawdę rewelacyjny a szpinak nie jest jakimś aromatem tylko intensywnie pachnącym prawdziwym zielskiem:) Niedługo wrzucę wpisy na barszcz czerwony z suszonymi burakami , kapuśniak i warzywa suszone "włoszczyznę" której już używałam w moim
risotto . Nie recenzuje tej firmy dlatego , że dostałem jej produkty ani żeby się załapać do dalaszego testowania , tylko dlatego, bo to naturalne jedzenie , które ma prawdziwy aromat i jest świetne dla zabieganych ludzi oraz zapominalskich :) Więc warto spróbować polecam! danie dla 4 osób , wykonanie ok 1h pulpeciki starczą na 2 dni posiłków
Składniki na klopsy :
- 2 marchewki ok 240g
- cebula ok 150g
- 500 g kurczaka mielonego
- grzybki mun na oko około garści
- jajko
- 6-8 łyżek bułki tartej
- pęczek pietruszki
- 2 łyżki pestek dyni
- kolendra , curry , sól , pieprz cayenne
- masło
Składniki na sos:
- duża śmietana 18%
- 3-4 łyżki maki pszennej
- garam masala , pieprz
- połowa wywaru z klopsików
grzyby mun
kolendra
gotowa bardzo aromatyczna i kolorowa mieszanka
Przygotowanie:
Marchewkę z cebulą mielimy lub ścieramy na drobnych oczkach , grzybki zalewamy wrzątkiem i po ok 5 minutach siekamy nie odsączając ich za bardzo. Mieszamy razem z mięsem , jajkiem , posiekaną drobno pietruszką , dodajemy przyprawy , ok 1-2 łyżki curry a resztę wg uznania , kolendrę rozgniatamy. mieszamy i dodajemy stopniowo bułki tartej aż do uzyskania dość zwartej konsystencji. Bierzemy miskę z zimna wodą i formujemy małe pulpeciki smażymy na maśle do zrumienienia ok 1 min z każdej strony i wrzucamy do osolonej wody z groszem i curry. Gotujemy ok 30 min. Połowę wywaru zlewamy do rondelka dodajemy śmietany z mąką przyprawiamy , gotujemy do zgęstnienia sosu. W miedzy czasie gotujemy ryż ze szpinakiem wg zaleceń na opakowaniu od producenta. Podajemy udekorowane świeżą pietruszką z ryżem uformowanym w szklance którą uprzednio smarujemy odrobiną masła. Ja nie miałam czasu niestety na dekoracje ale pulpeciki zostały zjedzone bardzo szybko. Smacznego
nie wiem czy już nie mówiłam, ale wielbię szpinak.
OdpowiedzUsuńRównież go wielbię i cukinie też :)
OdpowiedzUsuń